Rajd Śladami Marszałka, Szastarka – Wierzchowiska – Godziszów, 30 lipca 2023

Rajd Śladami Marszałka, Szastarka – Wierzchowiska – Godziszów, 30 lipca 2023

Pomysłodawcą, uczczenia rajdem pamięci wizyty Marszałka Józefa Piłsudskiego w Godziszowie, która miała miejsce przed stoma laty  i motorem napędowym całego przedsięwzięcia – był Mariusz Lenart. Było to duże wydarzenie, obejmowało bowiem obszar trzech gmin, dlatego potrzebne było wsparcie i zaangażowanie włodarzy tych jednostek samorządowych, dysponujących odpowiednimi środkami finansowymi i logistyką, potrzebną by sprostać temu zadaniu. Współorganizatorem rajdu szlakiem Marszałka była również nasza Grupa. Do naszych zadań należało zapewnienie oprawy wojskowej tj.: asysta w czasie uroczystości, wystawienie wart, eskorty kawaleryjskiej, zabytkowych samochodów i motocykli do przewozu uczestników rajdu, wystawienie  pocztu sztandarowego, a także apel poległych i oddanie salwy honorowej. Grupa zapewniła też szykowną karocę, zaprzężoną w parę pięknych koni.

Zarówno bryczka, jak i konie, nie ustępowały w niczym szykiem i urodą, tym sprzed stu laty. Wprawdzie, wtedy zaprzęg ciągnęły cztery konie, ale aby wystawić tak szykowny pojazd, swoje siły musieli połączyć: Gustaw Świda – dziedzic Wierzchowisk i Jan Gierlicz – właściciel majątku Stojeszyn. Na rajdzie były  jeszcze dwa zaprzęgi konne, wystawione przez Jacka Zalewskiego z Białej – ułana i hodowcę koni, i Piotra Groszka – komendanta Grupy.

W rolę Andrzeja Czajczyka – stangreta dziedzica Świdy, wiozącego Marszałka i jego świtę, wcielił się członek naszej Grupy – Dariusz Rubaj, uznany hodowca koni i właściciel powozu. W postać Marszałka Piłsudskiego wcielił się lider zespołu śpiewaczego „Majdaniacy” – Mirosław Budkowski. Po nieznacznej charakteryzacji, stał się uderzająco podobny do Marszałka, nie tylko w wyglądzie ale ruchach i mimice. Szkoda tylko, że organizatorzy pisząc scenariusz, nie wykorzystali w pełni zdolności i  możliwości tego artysty. Role świty, towarzyszącej J. Piłsudskiemu, obsadzili „Piłsudczycy” z kraśnickiego  oddziału związku Piłsudczyków.

Rajd miał charakter rekonstrukcji wydarzeń z 1 sierpnia 1923 roku, dlatego orszak zatrzymywał się we wszystkich historycznych miejscach, związanych z pobytem Marszałka na ziemi kraśnickiej i janowskiej. Wszędzie, witany był przez włodarzy tych ziem, wójtów – Szastarki, Godziszowa i burmistrza Modliborzyc. Trasa rajdu rozpoczynała się na stacji kolejowej w Szastarce, gdzie  Marszałek dotarł pociągiem,  wraz z towarzyszącymi mu osobami, m. in. gen. Sosnkowskim i kilkoma innymi oficerami. W Szastarce miało miejsce pierwsze powitanie dostojnego gościa, przez wójta gminy Artura Jaskowskiego i Jadwigę Wielgus – sekretarz UG.

Następnie rajd eskortowany przez drużynę ułanów, tak jak to było przed stu laty, dotarł do Majdanu Obleszcze, pod ustawiony przed kilkoma laty – pomnik J. Piłsudskiego, a stąd do Wierzchowisk, gdzie po raz kolejny przywitano gościa. Wydarzenie to, nasi przodkowie upamiętnili obeliskiem i tablicami z inskrypcjami. Wtedy, Marszałka witał dziedzic Świda- wraz z mieszkańcami. Teraz, uczynił to Burmistrz Modliborzyc Witold Kowalik w towarzystwie ks. proboszcza parafii Wierzchowiska Grzegorza Rożka. Kolejne powitanie chlebem i solą na trasie przejazdu, miało miejsce w Andrzejowie. Dalej trasa wiodła do Godziszowa, dokąd docelowo podróżował Józef Piłsudski. Jeszcze w okopach I wś obiecał swemu druhowi „Belinie” Prażmowskiemu, że zostanie ojcem chrzestnym jego syna, Janusza – Józefa, urodzonego w 1917 r. „Belina” wówczas gospodarował na majątku ziemskim, który po kryzysie przysięgowym wydzierżawił od Ordynacji Zamojskiej.

W Godziszowie, odprawiona została msza święta z udziałem licznych wiernych, w asyście rekonstruktorów i pocztów sztandarowych. Nabożeństwo odprawił i słowo Boże wygłosił ks. Józef Krawczyk – proboszcz parafii pw. Św. Teresy od dzieciątka Jezus  w Godziszowie. W dalszej części uroczystości, które odbyły się na placu gminnym, nastąpiło przywitanie marszałka przez wójta Gminy Godziszów Józefa Zbytniewskiego, następnie dokonano odsłonięcia i poświęcenia popiersia Marszałka. Rzeźbę wykonali bracia Dąbrowscy.

Następnie, członek  stowarzyszenia „Piłsudczyków, odtwarzający postać gen. Sosnkowskiego, odczytał apel poległych, po czym Grupa nasza oddała salwę honorową. Na wszystkich etapach podróży, gdzie odbywało się powitanie, młodzież szkolna przygotowała krótkie akademie patriotyczne. Poczęstunki  dla nabrania sił, miały miejsce w Wierzchowiskach i Godziszowie. Przygotowały je panie z Kół Gospodyń Wiejskich.

Funkcję narratora i mistrza ceremonii sprawował Mariusz Lenart, on też napisał apel poległych. Dowódcą uroczystości i reprezentantem Grupy w rozmowach z współorganizatorami był Mirosław Wielgus. Uroczystości uświetniła orkiestra dęta ze Zdziłowic. Przybyły też liczne poczty sztandarowe: jednostek samorządowych, OSP, szkół i stowarzyszeń – pokazuje to bogata dokumentacja fotograficzna i filmowa. Oprócz już wymienionych, w rajdzie uczestniczyli: Wicewojewoda lubelski – Bolesław Gzik, Wójt Gminy Batorz – Henryk Michałek, Wicestarosta Janowski – Michał Komacki, Jan Frania z PGE, oficerowie Policji i Państwowej Straży Pożarnej, dyrektorzy szkół, strażacy ochotnicy, mieszkańcy regionu. Na trasie, pod pomnikami i w miejscach pamięci, złożono liczne wieńce i wiązanki kwiatowe. W rajdzie jechały pojazdy zabytkowe, motocykle, rowerzyści i samochody osobowe. Nad bezpieczeństwem podróżnych czuwały jednostki OSP z terenu gmin przez, które przejeżdżał rajd.

Była to piękna lekcja historii i patriotyzmu. Wydarzenie miało duży oddźwięk społeczny, wszędzie na trasie wylegały tłumy mieszkańców z kwiatami i biało-czerwonymi flagami.

Foto i wideo relacja TS